Najlepsze sposoby na zimowe chłody.
Wtorkową nocą spadł wreszcie wyczekiwany śnieg:) Sanki zaliczone, lodowy zamek też, prognozy dają - niewielką wprawdzie, ale zawsze - nadzieję na kolejne opady. Mróz trzyma leciutki, a biały puch skutecznie ukrywa miejską szarzyznę:) I tu muszę się edytować - dziś w nocy mocno napadało, ale błyskawicznie przyszła odwilż i toniemy w pośniegowym błocie:(
Zdecydowanie należę do miłośników białej zimy, ale marznę podobnie, jak jej przeciwnicy... A że od października niemal bez przerwy dokuczają mi okołoprzeziębieniowe dolegliwości - wciąż szukam metod na rozgrzanie i odbudowę mocno nadwątlonej odporności:)
MIÓD
Nie muszę go nikomu przedstawiać - uwielbiam:) Herbata z miodem i cytryną to zimowy "klasyk". I choć od tej ostatniej wielokrotnie więcej witaminy C ma chociażby natka pietruszki - jej raczej do kubka nie dorzucę;) Na przeziębienie najlepszy jest miód akacjowy bądź lipowy, moim zaś osobistym smakowym faworytem od lat pozostaje rzepakowy. Najważniejsze - dodajemy go zawsze do płynów ciepłych, ale nie gorących.
Znajomy franciszkanin zarzeka się, że łyżka miodu rozpuszczona wieczorem w połowie szklanki wody i wypita rano (po wciśnięciu soku z połówki cytryny)- to idealny środek profilaktyczny przeciw przeziębieniom, a jednocześnie miód podany w tej formie nie zaszkodzi nawet najwrażliwszym żołądkom. Problem w tym, że wieczorem nie zawsze o tym pamiętam...
Miód - co wielokrotnie przetestowałam na sobie- przyspiesza także gojenie się ran. I choć drażni mnie moment, gdy całe dłonie mam nim wysmarowane - przy średnio intensywnych nasileniach AZS , jest równie skuteczny, jak sterydy, a i bardzo szybko wchłania się w wysuszoną skórę. Podobnie działa nałożony na spierzchnięte usta - nawet Kornelka uwielbia taką kurację:)
IMBIR
W świątecznych piernikach wystarczy mi w duecie z cynamonem - inne "korzenne" przyprawy mi niepotrzebne;)
Działa silnie rozgrzewająco, poprawia ukrwienie, pomaga w walce z infekcjami górnych dróg oddechowych, napar ma delikatne działanie napotne.
Zimowym hitem jest u nas ROZGRZEWAJĄCY NAPÓJ IMBROWY:
kawałek imbiru - 7-10cm długości
miód - do smaku - u nas 3-4 pełne łyżki
sok ze średniej cytryny
sok z dużej pomarańczy
gruba laska cynamonu
2-3 gwiazdki anyżu lub kilka utłuczonych w moździerzu ziaren
600-700 ml wody
Imbir obieramy i kroimy w cieniutnie plasterki. Wodę zagotowujemy z cynamonem i anyżem- do wrzącej wrzucamy imbir, przykrywamy i wyłączamy. Odstawiamy na 10-15 minut. W tym czasie miód mieszamy z sokiem cytrynowym i pomarańczowym, dodajemy do imbirowego wywaru i cieszymy się błogim uczuciem rozgrzania:)
Warto imbir zaprosić także do kuchni - w zestawieniu z cytryną, cynamonem, czosnkiem i chili świetnie sprawdzi się zarówno w aromatycznych zupach, jak i składnik lekko orientalnej marynaty do mięs.
Polecam Wam też pyszny DŻEM POMARAŃCZOWO - IMBIROWY - środek żelujący z przepisu można usunąć - wystarczy wówczas dodać około 100g cukru więcej, a całość gotować do zgęstnienia - powstanie niezwykły w smaku syrop.
Pozostały po produkcji dżemu imbir świetnie smakuje W SYROPIE - naprawdę polecam:)
CYNAMON
W znaczący sposób pobudza krążenie i tym samym rozgrzewa. Działa tez antybakteryjnie, przez co jest nieocenionym sojusznikiem w walce z przeziębieniami. Przy okazji - podobnie jak imbir- pobudza metabolizm, pobudza trawienie i zmniejsza apetyt na słodycze:) Warto o tym pamiętać, zwłaszcza, że wśród najczęściej podejmowanych przez Polaków postanowień noworocznych jest właśnie dieta;)
Bardzo chętnie dodaję go zarówno do latte, jaki i kakao, świetnie smakuje też w BEZALKOHOLOWYM "GRZAŃCU" HERBACIANYM:
średniej długości laska cynamonu lub płaska łyżeczka sproszkowanego
gwiazdka anyżu
torebka ulubionej herbaty ekspresowej
gruby plaster pomarańczy
1-2 łyżki soku z cytryny
łyżka miodu (do smaku)
Na dno kubka wkładamy anyż i cynamon, przykrywamy pomarańczą, na to torebka z herbatą. Zalewamy wrzątkiem, przykrywamy i odstawiamy na 10-15 minut. dodajemy miód i sok z cytryny - i gotowe:)
Jeśli komuś takiego rozgrzania za mało - może dodać 2-3 łyżki aromatycznego rumu;)
Wśród lubianych przeze mnie herbat jest także napar z suszonych owoców rokietnika - to prawdziwa bomba witaminowa - oraz wszystko, do czego wleję domowy sok malinowy lub pigwowy:)
Wśród lubianych przeze mnie herbat jest także napar z suszonych owoców rokietnika - to prawdziwa bomba witaminowa - oraz wszystko, do czego wleję domowy sok malinowy lub pigwowy:)
W gronie moich rozgrzewających faworytów nie może też zabraknąć mleka z miodem:)
Rozsmakowałam się ostatnio w wersji zagotowanej z cynamonem, a po lekkim przestudzeniu wymieszanej z miodem - także tym, w którym wcześniej zatapiałam migdały bądź orzechy - wrzucone do ciepłego mleka mają smak wręcz nieziemski:)
Choć z apetytem raczymy się nimi przez cały rok, zwłaszcza zimą cenię je szczególnie - a mowa rzecz jasna o zupach. Przywodzący na myśl Święta barszczyk na zakwasie, pachnący rosół - tu zdecydowani faworyci to ten gotowany na kaczce bądź bażancie- lub sycące zupy na bazie strączkowych - lubię i mogę jeść codziennie:)
Co powiecie na gulaszową pachnącą papryką?
Nie tylko weganom polecam PACHNĄCĄ KOLENDRĄ FASOLOWĄ...
...a zdecydowanym mięsożercom - moją ulubioną ZUPĘ Z CZERWONEJ SOCZEWICY:
A jak Wy radzicie sobie z zimnem i przeziębieniami?
Ależ ogromna dawka wspaniałych przepisów :)))
OdpowiedzUsuńJa miód toleruję tylko w grzańcu, piernikach i jako dodatek do soków... ale moje dzieciaki jedzą nawet łyżeczką :)
Szczególnie ten dżem mi smaku narobił muszę go wypróbować :)
Gorąco pozdrawiam :)
... jeśli cynamon, to tylko cejloński ... delikatniejszy w smaku i zdrowszy od cynamonu kasja, chociażby ze względu na znikomą zawartość kumaryny ;)
OdpowiedzUsuńAż się rozgrzałam od tych wszystkich aromatów, przypraw i pyszności... pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńAleż rozgrzewaczy :) Miód, mleko, cytryna, cynamon, czosnek.... czystek.
OdpowiedzUsuńNa przeziębienie obowiązkowo wypijam mleko z miodem, kapką masła i czosnkiem. Ale ostatnio odkryłam czystka i pijemy go z cytryną... działa również uodparniająco. Za to muszę spróbować Twojej herbatki z rokitnika, to, że jego owoce są ogromnym pokładem witamin to wiedziałam ale herbatki z niego nigdy nie piłam :)
Wszystkiego dobrego, zdrówka Wam życzę.
Wiesz... patrzę na te zdjęcia i czuję zapachy :) moje ulubione zapachy które już zawsze kojarzyć będą mi się z okresem świątecznym :)
OdpowiedzUsuńCudowny wpis!
OdpowiedzUsuńTe zapachy i kolory, uwielbiam....
U nas choroby przechodzą ostatnio obok, na szczęście... Może to właśnie zasługa miodu, w każdym razie pochlaniamy, a raczej dzieci 2 litrowe słoiki na miesiąc. Miodek pewny bo od kochanego wujka pszczelarza, to nase złoto!
Polecam Ci bardzo stronę i książki Agnieszki Maciąg... Jej słynna mikstura na przeziębienie z imbirem właśnie i propolisem jest stałym punktem naszej ucieczki przed chorobami...
Pozdrawiam Martita
Na fasolową nabrałam smaku...Świetne zdjecia,uwielbiam je!zapraszam do mnie by zobaczy jak przetransformowałam sypialnie czytelniczki.
OdpowiedzUsuńIlonko wiesz co dobre i zdrowe...polecam herbatkę z plasterkiem imbiru:)
OdpowiedzUsuńOpisałaś same pyszne i zdrowe rzeczy :) Ja dodałabym jeszcze sok z kwiatów czarnego bzu, naprawdę działa fenomenalnie i jeszcze wspaniale smakuje. Zeszłej zimy miałam naprawdę kiepski okres, łapałam wszystkie wirusy i w ciągu 40 dni zaliczyłam dwie grypy, bardzo mi pomogła witamina D. Jej niedobór sprawia, że nie przyswajamy tak dobrze innych witamin, co odbija się na naszej kondycji i odporności. W tym sezonie cała moja rodzina regularnie łyka tabletki i jeszcze nikt nie zachorował :)
OdpowiedzUsuńtyle dobra z natury!!
OdpowiedzUsuńI pysznie i zdrowo :) Właśnie kuruję się miksturką z imbiru z miodem. Dopadł mnie paskudny katar :(
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że teraz przyszedł taki sezon, że miodu będziemy używać w bardzo dużej ilości. Można użyć go do śniadania na słodko i można dodać do herbaty. Gdzie najczęściej dla siebie kupujecie miód? Mnie wydaje się, że strona https://konesermiodu.pl/ ma świetną ofertę. Złożę u nich zamówienie i sprawdzę, jak jest z jakością miodu od nich. Chętnie sprawdzę sobie inne miody i takie, których jeszcze nie próbowałam. Trzeba skorzystać z nowości, które są dla nas dostępne w z wielu różnych stron!
OdpowiedzUsuń