Dywanik z liny jutowej...

...mam i ja:)
Jakiś czas temu wpadł mi w oko, jeśli się nie mylę, to na jakimś skandynawskim blogu.
Później zobaczyłam garść jutowych inspiracji na drewniano mi (klik) .
I uznałam, że będzie idealnym zwieńczeniem przedpokoju;)
Ma około 95 cm średnicy, zużyłam na niego około 30 metrów liny jutowej 30mm.
Kleiłam klejem na gorąco- zajęło mi to trochę ponad godzinę, bo mój staruszek pistolet nie podaje sam kleju i trzeba go palcem popychać;)

Efekt, już po ułożeniu go w miejscu docelowym, przeszedł moje najśmielsze oczekiwania;)

Na ławce/skrzyni widzicie dzieła rąk przezdolnej Ewy z Shabby shop, którą chwaliłam już nieraz i wychwalać będę;)
Jako pierwsze powstały poduszki, później poprosiłam ją jeszcze o pokrowiec na siedzisko- i szalona kobieta szyła na piątym biegu w przededniu urlopu- Ewo, jesteś wielka;)


A tu już przedpokój w całości- wcześniej były fragmenty, bo przed remontem w strukturze ziały paskudne dziury po wieszaku poprzedniego właściciela, ale udało się je w końcu zamaskować, bez kucia ścian;)



Swoją drogą dywanik pasuje nie tylko w tym miejscu- pod krzesłem też wygląda dobrze:)

A tu jeszcze rzut okiem na poduszki- pierwotnie miały się znaleźć w kąciku kawowym, ale teraz mam dylemat;)


Jak Wam się podoba całość?

Miłej niedzieli:)

67 komentarzy:

  1. Piękne drewniane i solidne meble....
    Dywanik świetnie do nich pasuje... :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dywanik wygląda super! zdziwiłam się że sama go zrobiłaś, aż sama chcę spróbować:) Bardzo przytulny przedpokój:)
    Pozdrowionka
    Patrycja

    OdpowiedzUsuń
  3. Całość taka przytulna. Miło tam zapewne przysiąść:)) Dywanik wyszedł świetnie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  5. To się nazywa piękny przedpokój! Już na wejściu Twoi goście z pewnością czują się zaskoczeni tak przytulną atmosferą - jeszcze nigdy nie widziałam przedpokoju, który wygląda jak taki mały salonik :) Sam dywanik jest bardzo ładny, świetnie prezentuje się z całym wnętrzem :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dywanik rewelacja!!! Lubie takie naturalne tworzywa, tym bardziej gdy się tak pieknie prezentują. Rewelacja!
    Miłej niedzieli Kochana

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na początku nie byłam pewna, jak to wszystko wyjdzie, czy będzie pasować, czy nie będzie zbyt surowo- ale warto było spróbować:)

      Usuń
  7. podoba się bardzo, dywanik jest super. U mnie niestety by się nie sprawdził, bo koty zrobiłyby sobie z niego drapak.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. trochę się bałam czy Balzak nie zacznie go podgryzać, ale na razie nie rusza:)

      Usuń
  8. Ilonko dywanik wygląda bosko, a całość jak z najlepszego katalogu:) Przepiękny przedpokój!!!
    Precyzja dywanika zachwyca na tyle, że chyba zaopatrzę się w linę i zmałpuję - SERIO!
    Moc uścisków niedzielnych śle...

    OdpowiedzUsuń
  9. Rewelacja! i meble cudne
    Miłej niedzieli!

    OdpowiedzUsuń
  10. dziewczyno! oszołomiona jestem :) wspaniałe zwieńczenie i kunszt wykonania...ach!! wspaniale :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. co do kunsztu- wystarczy ciasno zwijać linę i dobrze ja posklejać, żeby klej wierzchem nie wypływał;)

      Usuń
  11. wszystko razem wygląda rewelacyjnie :) a dywanik... świetny i aż niewiarygodne, że to tylko lina i gorący klej.... :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Kapitalny Ci wyszedł! Perfekcyjny! Ja już się do niego przymierzam od dawna..ale doba za krótka. Z tymi poduszkami pięknie! Swojsko i przytulnie.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kiedy nikt (czytaj: dziecko, pies, mąż) nie przeszkadza- zrobienie go to dosłownie chwilka:)

      Usuń
  13. Dywanik piękny. Ma tak klasyczny wygląd, że będzie pasował prawie wszędzie jak mniemam! Bardzo spodobał mi się ten pomysł - ni widziałam wcześniej takich dywaników DIY. Super!

    Ściskam!
    Karolina Żyj Kochaj Twórz

    OdpowiedzUsuń
  14. Przepiękne to co pokazujesz,aż miło popatrzeć.Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  15. ekstra!!! idealnie go zrobiłaś, świetny pomysł. można go jakoś pomalować, jakby się kiedyś znudził taki naturalny, pozostawia wiele pola do dalszych kreatywnych działań!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam w planach pomazać taki białą farbą, kiedy już będę urządzała salonik na górze:)

      Usuń
  16. Możesz zostać stylistką wnętrz:-)

    OdpowiedzUsuń
  17. Dywanik SUPER !!! wykonane po mistrzowsku ! Całość przedpokoju prezentuje się fantastycznie - wydaje mi się, że poduchy znajdują się już na właściwym miejscu:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Super to wyeksponowałaś , dywanik odjazdowy , a poduchy Ewy świetne , pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
  19. Twój przedpokój pięknie się prezentuje, jest bardzo klimatyczny. Masz cudne meble, dywanik idealnie do nich pasuje. Zostaw poduch w przedpokoju, tu świetnie pasują :) Pozdrawiam Ciepło :))

    OdpowiedzUsuń
  20. Wyszedł przepiękny równy i bardzo atrakcyjny!:)
    Pozdrawiam
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  21. Świetny pomysł na ten dywanik!

    OdpowiedzUsuń
  22. Wow! Pięknie to wszystko razem się prezentuje!!! Fantastyczny miałaś pomysł na dywanik no a efekt jest powalający!!!!
    Jestem zachwycona twoim ciepłym wnętrzem w beżach i brązach :)
    Buziaczki!

    OdpowiedzUsuń
  23. Super pomysł i wykonanie!
    Serdecznie pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  24. Ślicznie. Pokrowiec i poduszki jak marzenie. A dywanik bardzo pracochłonny ale wart efektu końcowego. Cudności.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  25. Dywanik jest rewelacyjny! A podusie śliczne! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  26. Przepiękny dywanik kochana, bardzo ładnie wpasowuje się w kąciku z ławeczką:)
    Piękne w ogóle u ciebie, podusie śliczne!
    udanego i słonecznego tygodnia, PA!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ostatnio więcej chmur niż słońca, ale prognozy na wrzesień są optymistyczne:)

      Usuń
  27. Dywanik wyszedł świetnie, pasuje idealnie do Twojego przedpokoju i ten komplet poduchowy również:)))
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  28. Dywan jest super! Bardzo mi się takie podobają :) Wszystko komponuje się bardzo ładnie :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Genialny! Już sprawdzam w necie, gdzie można kupić linę jutową... :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Zdecydowanie bardzo mi się podoba, całość wygląda doskonale!:)) Też mi się marzy taki dywanik, położyłabym go obok mojego bujanego fotela, na przeciwko drzwi do ogródka, byłoby idealnie...;)) Przesyłam uściski:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. więc chwytaj za linę i klej:)
      Mam w planach zrobić taki pod fotel przy biurku, bo strasznie rysuje podłogę.

      Usuń
  31. Pięknie się prezentuje dywanik i cały przedpokój.Jestem pod wrażeniem że jest dziełem rąk TWOICH:)Zdolniacha z Ciebie.Wygląda obłędnie.
    gdzie kupiłaś linę jutową?
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  32. Duży dywanik i pięknie się prezentuje, podziwiam! Ściskam :-)

    OdpowiedzUsuń
  33. Super pomysł, ja tego jeszcze nie ćwiczyłam ale lina jutowa ma ekstra potencjał. Dotąd robiłam z niej plecione dekoracje do ogrodu, szelki na donice na taras i dekorowałam słoiki. Fajne jest to że liny kosztują mało więc nawet na taki dywanik dużo się nie wyda.

    OdpowiedzUsuń
  34. Powiem szczerze, że ja osobiście nie spodziewałam się, że znalezienie idealnego dywanika może być takie trudne i już w pewnym momencie odpuściłam, aż znajoma podesłała mi link do strony https://7kd.pl/91-dywany-do-przedpokoju i od razu zakochałam się w dwóch propozycjach. Koniecznie muszę je sobie zamówić.

    OdpowiedzUsuń
  35. Warto kupić linę jutową i trochę się nią pobawić. Efekty są naprawdę ciekawe. Ja ozdabiam nią stare doniczki i zyskują świetnego wyglądu. Linę można też pomalować odpowiednią farbą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Potwierdzam. Też się przekonałam, że lina z juty daje wspaniałe możliwości. Bardzo wdzięczny materiał i do tego kosztuje grosze.

      Usuń
  36. I to jest DIY, które naprawdę lubię. Ja wykorzystałam linę jutową 16 mm. Zrobiłam z niej dwa dywaniki pod stoliki nocne w sypialni. Super sprawa.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz - każde Wasze słowo jest dla mnie niezwykle ważne. Masz jakieś pytania - zostaw swój email - odpowiem na pewno.