Lampion?
Tyle miłych słów, jakie ostatnio napisaliście o moich druciakach, szalenie mnie wzruszyło:)
Bo to przecież tylko drut z odrobiną serca:)
Cieszę się, że podobają się Wam te przeplatanki, więc dziś jeszcze odrobina;)
Od jakiegoś czasu zastanawiałam się, jak umieścić kwiaty w moich druciakach, żeby długo cieszyły oczy.
Z pomocą przyszła najzwyklejsza szklanka:)
Podobnie było ze świeczką- myślałam o stworzeniu kompletu małych lampioników na balkon, ale otwarty ogień+drewniana balustrada? Nie brzmiało to zbyt bezpiecznie...
Ale już drut+szkło jak najbardziej:)
Niestety na razie mój lampionik pozuje w mieszkaniu, bo za oknami gradobicie i strach wychodzić na balkon:(
Szydełkowo mam mały przestój.
Chciałam skończyć komplet koszyków, ale niestety zabrakło mi sznurka i muszę czekać na dostawę w hurtowni.
Z nowości zaczęłam jedynie podkładkę- coś na kształt plastra miodu.
Na więcej jakoś ostatnio brak mi natchnienia...
Może po Świętach wróci:)
Tymczasem uciekam robić kolejne lampioniki:)
Miłego popołudnia:)
Extra!!!lampionik do powieszenia super sprawa, ka zrobilam podobny wazonik ale troche poszlam na latwizne, jak juz mowilam, mi cos za bardzo nie wychodzi to drutowanie:-)buziaki!!!
OdpowiedzUsuńHa:) Powtórzę - genialne! I piękne! Na pewno odgapię jak znajdę chwilę czasu:):) Dobrego tygodnia!
OdpowiedzUsuńFantastyczny pomysl, druciaki podobaja mi sie. I fajnie ze swieczka bedzie bezpieczna w szklanym naczynku do tego jak ladnie bedzie to wygladac na balkonie.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Kolejny udany projekt zdolniacho!
OdpowiedzUsuńRobisz moja Droga wielkie rzeczy- z niczego, a to już wymaga talentu i pomysłowości...
OdpowiedzUsuńŚwietny ten lampion, kwiatki też super wyglądają. Oglądałam dziś Twoje szydełkowanie i bardzo mi się zachciało!! Ale latem jak już ogarnę taras,to wygodnie usiądę i wieczorami będę się uczyć, bo jeszcze nigdy tego nie robiłam :p
OdpowiedzUsuńale ładnie!
OdpowiedzUsuńKolory szydełkowe jak zawsze bajecznie piękne ! :-))
OdpowiedzUsuńDruciaki też urodziwe ! ;-)
super...:)
OdpowiedzUsuńZakochałam się w tych Twoich druciakach :)) Najpierw koszyki, pudełka teraz lampiony.
OdpowiedzUsuńSzalenie jesteś pomysłowa, widzę, że wiele jeszcze rzeczy można zrobić z drutu.
Miłego dnia życze.
Fantastyczny pomysł :)
OdpowiedzUsuńCóż ja mogę napisać ... jedynie to że fantastycznie to wygląda :)) gratuluję pomysłu i jak nie będziesz miała nic przeciwko to odgapię na balkon do siebie :))
OdpowiedzUsuńŚliczny lampionik:)
OdpowiedzUsuńWidzę, że szalejesz ostatnio z drucikowymi tworami:) Piękne lampioniki!
OdpowiedzUsuńŚliczne! Podziwiałam już pudełeczko z drucików też było ładne! !,
OdpowiedzUsuńJa zrobiłam mini wazoniki ze starych baniek ;-)
Pozdrawiam.
J
Lampiony Madelinko wygladaja wrecz niepowtarzalnie... Jak zwykle jestes bardzo oryginalna :)
OdpowiedzUsuńA podkladka sliczna... Ja niestety przez swoj urlop w polsce i potem remont salonu utknelam ale powoli wracam do szydelkowania :) Niebawem i ja pochwale sie nowosciami :)
Pozdrawiam
Lampionik śliczny, fajne ma te wielkie koła ozdobne :) Plaster miodu fajnie się zapowiada :) Pozdrowionka! :)
OdpowiedzUsuńniekiedy na podobne pomysły wpadamy...tylko Ty je realizujesz a ja czekam na wenę ;)
OdpowiedzUsuńnaszykowałam długo przed świetami słoiczki po deserkach i drut też i wszystko czeka aby przetworzyć na coś uzytkowego...i też marzyły mi się lampioniki na werandę :)
CZASU...i weny mi trzeba ;p
świetny pomysł...czekam na zdjecia z balkonu! :)
Doskonały pomysł z tym lampionem. Pasuje też do balustrady na zdjęciach.
OdpowiedzUsuń