Wiosenny mini ogródek w szkle.

Nareszcie jest!!!

W tym roku czekałam na wiosnę jak na zbawienie - szaro-bura zima mocno mi dopiekła, a choróbska długo nie chciały odpuścić.

Niemal od miesiąca zbierałam nie tylko siły, ale i pomysły - na remont salonu, ciekawe projekty do domu i wielkanocne inspiracje. Nazbierało się ich sporo, tym bardziej, że w międzyczasie wzięłam udział nie tylko w Igrzyskach DIY, ale i odwiedziłam targi - Meble Polska, Home Decor i Arena Design. 

W pierwszy dzień wiosny przychodzę do Was z prostą, ale myślę, że bardzo efektowną, kompozycją w szkle - to adekwatna do pory roku wersja lasu w słoiku - z szafirkami w roli głównej i dodatkiem młodych brzozowych gałązek.

Prosta do wykonania, naturalna i bez sztucznych ozdóbek, sprawdzi się nie tylko jako wiosenna dekoracja, ale także - z dodatkiem np. przepiórczych jajeczek czy perliczych piórek - będzie świetnym elementem wielkanocnej aranżacji.

Wiosenny ogród w szkle - czego potrzebujemy?
* szklane naczynie - duży słój, wazon, bombonierka

* doniczka wiosennych kwiatów - u mnie to szafirki, możecie tez użyć hiacyntów, narcyzów, żonkili czy tulipanów

* keramzyt

* grys 

* chrobotek reniferowy

* wianuszek z wierzbowych gałązek

Na dno szklanego naczynia wsypujemy keramzyt - około 5 centymetrów.

Roślinę delikatnie wyciągamy z plastikowej osłonki - tak, by nie połamać korzeni.

Umieszczamy ją w głęboko w keramzycie - cykl kwitnienia kwiatów cebulowych jest dość krótki, więc roślinie wystarczy ta ziemia, w której ją kupiliśmy.


Dookoła rośliny wsypujemy grys lub gruby żwirek - tak, by nie przykrywał cebulek.


Dookoła cebulek umieszczamy chrobotek - mniej więcej w kształt półkola.


Z brzozowych giętkich gałązek robimy mały wianuszek - o średnicy nieco mniejszej niż średnica naszego szklanego naczynia.

Wianuszek wkładamy do słoja - u mnie najlepiej wygląda ułożony nieco pod skosem.


Jako dodatkową dekorację wykorzystałam kawałki brzozowej kory:

W roli dekoracji - zwłaszcza w okresie wielkanocnym, świetnie sprawdza się pisanki, przepiórcze jajeczka, piórka (np. perliczki) - według mnie najpiękniej prezentują się własne takie naturalne elementy, choć oczywiście jedyne ograniczenie to Wasza wyobraźnia.
Na koniec wystarczy podlać nasz mini ogródek - keramzyt zapewni odpowiedni drenaż.


Tak prezentuje się całość:

Na moim instagramowym stories znajdziecie filmik, na którym pokazuję wszystko krok po kroku  - i mówię przy tym więcej, niż przez ostatnie trzy lata "instagramowania" razem wzięte ;)

Kiedy szafirki przekwitną - z cebulkami wystarczy postąpić dokładnie tak samo, jak z hiacyntami - tu opisuję krok po kroku, co zrobić, kiedy przekwitnie hiacynt.


13 komentarzy:

  1. Na pierwszy rzut oka, myślałam, że w szkle są węże :) Myślałam, że taka ekspozycja roślin nie jest dla nich odpowiednia, ale przekonałaś mnie. Muszę spróbować!

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna dekoracja. Gdzie można kupić ten Chrobotek Reniferowy? Mam ochotę zrobić sobie takie cudo :). Dziękuję z inspirację <3.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w hurtowniach florystycznych, dobrze zaopatrzonych kwiaciarniach, widziałam go też ostatnio w obi

      Usuń
    2. Dziękuję :).

      Usuń
  3. Bardzo mi się podobają takie rozwiązania :) przepisem na las w słoiku też bym nie pogardziła ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo podobają mi się takie ogródki w szkle - też musze coś takiego zrobić ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wygląda cudnie! Z pomocą Twojego bloga udało mi się zrobić takich kilka i dałam je jako prezenty na Chrzciny :)
    Teraz stwierdziłam, że najwyższy czas zabrać się za ogród przy domu, może uda się do jesieni mieć gotowy. Sama się na tym nie znam, więc wynajęłam firmę projektującą ogrody http://polskiogrod.pl/. Mam nadzieję, że wyjdzie z tego coś łał, tak jak mini ogródki w słoiku :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajny pomysł z szafirkami :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wygląda naprawdę świetnie :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz - każde Wasze słowo jest dla mnie niezwykle ważne. Masz jakieś pytania - zostaw swój email - odpowiem na pewno.