Remont kuchni - od czego zacząć?

Do remontu kuchni przymierzałam się ponad 4 lata. Ci z Was, którzy śledzą mnie na instastories już wiedzą - to wyzwanie nareszcie za nami.

Długo dojrzewaliśmy do decyzji, jak docelowo powinna wyglądać nasza wymarzona kuchnia i kiedy powinniśmy ten remont zacząć. Specyfika prowadzonej przeze mnie działalności sprawia, że wiosna i lato są najbardziej intensywne w jej głównej części, natomiast zleceń związanych stricte z blogiem mam najwięcej w końcówce roku - to też znacznie ogranicza pole do popisu.

Po długim namyśle padło na połowę września - po cichu liczyliśmy, że całość potrwa około 8-10 tygodni. Dlaczego tak długo? Dlatego, że wszystko postanowiliśmy zrobić sami ;)

Ostatnie założenie udało nam się zrealizować w około 95 procentach - w trakcie remontu konieczna okazała się pomoc hydraulika i elektryka.

Ostatecznie remont trwał niemal 15 tygodni - brzmi strasznie, ale wynika to głownie z tego, że większość prac toczyła się po pracy i nocami, zdarzały się też 2-3 dniowe przerwy na choroby, wyjazdy, ogólną niemoc czy "mam wszystkiego dość, pierdzielę ten remont!". Gotowaliśmy na turystycznej dwupalnikowej kuchence elektrycznej (jedna padła po miesiącu), a funkcję zmywarki pełnił łazienkowy zlew i usytuowany na pralce ociekacz - i to właściwie dwie najgorsze niedogodności, poza oczywiście ogólnym około remontowym rozgardiaszem.

Pomysł i pierwszy projekt powstał na początku maja, meble i AGD kupiliśmy pod koniec lipca - przyjechały w połowie sierpnia. Na początku września kupiliśmy wszystkie potrzebne materiały budowlane i zamówiliśmy lodówkę - ostatecznie przyjechała po niemal dwóch tygodniach i wtedy można było zaczynać.

To niemal wszystko tytułem wstępu ;)

Od początku wiedzieliśmy, że z remontowych zmagań powstanie na blogu cykl postów poświęconych naszym prywatnym kuchennym rewolucjom - dzisiejszy to swoista inauguracja.


REMONT KUCHNI - OD CZEGO ZACZĄĆ?

1. Określ, czego chcesz - brzmi jak banał, ale z perspektywy czasu widzę, jak bardzo to ważne.

Gdybyśmy remont kuchni zrobili cztery lata temu - najprawdopodobniej królowałoby przesłodzone shabby, na które dziś patrzę z delikatnym uśmiechem politowania - przede wszystkim dla swojego gustu wcale nie tak dawno temu. Uratowało nas to, że miałam wątpliwości, które powstrzymały nas wtedy od ostatecznej decyzji.

Jaki styl mebli i wnętrz podoba Ci się najbardziej - nowoczesny, klasyczny czy może rustykalny? To pytanie jest świetnym punktem wyjścia dla dalszych planów.

To też dobry moment na decyzję - czy decydujesz się na kupno gotowych mebli, czy wolisz powierzyć zrobienie ich na wymiar stolarzowi.

2. Dokładnie wymierz pomieszczenie - w przypadku decyzji o zakupie gotowych mebli - czasem już centymetr czy dwa mogą mieć ogromne znaczenie.

Nasza kuchnia ma dość nietypowy kształt bardzo długiego - 682 cm - i względnie wąskiego - 212 cm - prostokąta. W połowie kuchni znajduje się dwumetrowy portal - wejście do salonu, metr dalej - drugi, o połowę mniejszy wykusz ze skosem.

Do kształtu kuchni dopasowujemy ustawienia mebli - u nas idealne okazało się ustawienie w wydłużoną literę "L".

3. Zastanów się, czy są sprzęty i rozwiązania, na których szczególnie Ci zależy. U nas lista była spora ;)

* lodówka side by side - zależało nam przede wszystkim na dużej zamrażarce i kostkarce z dyspenserem wody.

* pojemna zmywarka - obywałam się bez niej trzy lata i to o trzy za dużo.

* piekarnik i kuchenka mikrofalowa w zabudowie, w tzw. słupku - podczas przygotowywania świątecznych potraw utwierdziłam się w przekonaniu, że wyższe niż standardowe - pod płytą - usytuowanie piekarnika to maksimum wygody, zwłaszcza przy wyciąganiu ciężkich i gorących blach z pieczonymi mięsami lub ciastami w kąpieli wodnej.

* proste białe płytki - wybraliśmy cegiełkę Tamoe z Paradyża.

* duży jednokomorowy zlew - pod żadnym pozorem nie taki narożnikowy - męczyłam się z nim 6 lat, a trzy ostatnie z ręcznym zmywaniem były masakrą dla kręgosłupa.

* w dolnych szafkach - wyłącznie szuflady.

* wewnętrzne oświetlenie części szuflad - tych z najczęściej używanymi "przydasiami".

* wszystkie (poza okapową) górne szafki przeszklone.

* w górnych szafkach - oświetlenie pod szafkowe i wewnątrz szafkowe - z pilotem.

* drewniany blat - tu co prawda mam mieszane uczucia, bo to, co Ikea sprzedaje jako "drewniane blaty", jest mocno dyskusyjne, ale na razie pozostaniemy przy takim rozwiązaniu ;)

* usytuowanie blatu roboczego wyżej niż dotąd - do tej pory miałam standardowe 88 cm. Nie jestem szczególnie wysoka - mam 168 cm wzrostu, ale było to dla mnie nieco za nisko. Teraz mam 92 cm (91,8) - i jest idealnie.

* stonowany/neutralny kolor mebli - choć uwielbiam kolory, postanowiłam postawić na prostą bazę - nawet za cenę jej pozornej "nudy". Pierwotny plan zakładał szarość, ale Marcin przekonał mnie do bieli (choć to właściwie kremowy).

* białe ściany - także traktowane jako świetna baza dla przyszłych aranżacji.

* mocny akcent kolorystyczny - u nas w postaci sufitu.

* pojemniki ułatwiające segregację śmieci - w wysuwanej szufladzie.

* wyspa kuchenna - tu - ze względu na wspomniany wyżej nietypowy kształt kuchni - obawiałam się, że możemy mieć problem z realizacją. Kto jednak powiedział, że wyspa musi stać na środku? Naszą mamy pod oknem, bez problemu można ją przesunąć w dowolne miejsce, rozważamy też niewielkie jej podniesienie poprzez zamontowanie kółek z blokadą. 

* elementy sztukaterii - listwy przysufitowe i rozety przy lampach.

* niewielki okap pod szafkowy lub wewnątrz szafkowy.

* wysuwane kontakty nablatowe.


* pralka poza kuchnią - po zeszłorocznym wypadku z wybuchem pralki, do dziś mam napady paniki podczas wirowania i o wiele bezpieczniej czuje się, gdy jest zamknięta w łazience.

* miejsce na rośliny.


Udało nam się wszystkie powyższe punkty zrealizować :)


4. Określ, jakie prace chcecie / potraficie / decydujecie się zrobić samodzielnie - u nas był to skok na głęboką wodę, ale poza modernizacją instalacji hydraulicznej i elektrycznej (poprzedni właściciel zostawił nam niesamowite "kwiatki" m.in. w postaci podwójnych rur niemal do wszystkiego i podwójnych puszek przy kontaktach) - Marcin wszystko zrobił sam - pod moim światłym kierownictwem.

Co trzeba wziąć pod uwagę?

- spakowanie i zabezpieczenie wyposażenia starej kuchni - u nas potrzebne było trzydzieści dużych kartonów.

- demontaż starej kuchni - jeśli idzie do wyrzucenia, niezbędny może okazać się kontener lub czatowanie na dzień wywózki gabarytów, można też komuś ją podarować lub wystawić na olx za mniej lub bardziej symboliczną kwotę (tak zrobiliśmy, co oszczędziło nam też problemu z jej wynoszeniem;)

- skucie starych płytek - konieczne jest wynajęcie kontenera na gruz, ceny bywają bardzo różne, warto spytać w kilku miejscach (pierwsza cena, jaką usłyszałam, to 108 zł za dzień lub 600 za tydzień, natomiast już w drugiej firmie zaproponowano mi ten sam rozmiar kontenera w cenie 100 zł za tydzień). Warto poinformować spółdzielnię / administratora budynku o planowanym remoncie i poprosić o wskazanie najlepszego miejsca na ustawienie kontenera, w dobrym tonie będzie tez poinformowanie sąsiadów o terminie, w którym wykonywane będą najgłośniejsze prace.

- jeśli tynki przy skuwaniu (zwłaszcza starszych płytek) odchodziły razem z płytkami - trzeba wyrównać dziury i ubytki - używaliśmy goldbandu.

- naprawa pęknięć / ubytków w suficie i ścianach.

- szpachlowanie i szlifowanie sufitu oraz ścian.

- położenie płytek,

- montaż gniazdek elektrycznych,

- gruntowanie,

- malowanie,

- montaż sztukaterii, listew przysufitowych i przypodłogowych,

- montaż mebli i AGD (do podłączenia płyty indukcyjnej konieczny jest elektryk z uprawnieniami, który wypełnia stosowne miejsce w karcie gwarancyjnej).

5. Jeśli decydujecie się na samodzielne remontowanie - stwórzcie SZCZEGÓŁOWĄ LISTĘ wszystkich potrzebnych elementów - począwszy od folii i taśm malarskich, a na AGD skończywszy - pozwoli to na uniknięcie niespodzianek w postaci wydatków niby drobnych, ale sumarycznie składających się na sporą kwotę.
6. Jeśli zdecydujecie się na zlecenie komuś remontu - warto szukać firm / fachowców z polecenia i to kilka miesięcy przed planowanym terminem remontu - najlepsi mają często terminy zaklepane na rok (lub więcej) do przodu. Pamiętajcie - umowa, najlepiej pisemna - to absolutna podstawa.

Określcie w niej:

- kto dokładnie jest wykonawcą (czy prowadzi zarejestrowaną działalność gospodarczą, gdzie mieści się siedziba firmy), nie zgadzajcie się na zapisy o możliwości zlecenia prac podwykonawcom - zwłaszcza bez Waszej zgody i ewentualnego zapoznania się z pracami takich osób (jeśli wyrazicie zgodę na podwykonawstwo).

- jaki sposób kontaktu ustalacie - tu absolutne minimum to podanie numerów telefonów, które w określonych godzinach powinny być zawsze osiągalne, przydatne może się także okazać podanie maila.

- w jakiej formie ustalacie zgodę na ewentualne zmiany projektu czy kosztu lub zakresu prac - oczywiście ustalenia ustne są tak samo ważne i wiążące, ale najbezpieczniejsza jest zawsze forma pisemna z podpisami oby stron.

- w jakim terminie remont ma być przeprowadzony, czy za opóźnienia w terminie realizacji przewidziane są kary bądź np. upusty.

- jaki jest DOKŁADNY zakres, technika i wycena poszczególnych prac. 

- określcie ilość ewentualnych poprawek, które po Waszych zastrzeżeniach zobowiązany jest zrobić wykonawca.

- jasno określcie, ile i jakie materiały zapewnia każda ze stron - jeśli np. macie płacić za wszelkie pędzle czy wałki, o droższych rzeczach nie wspominając - powinny później zostać u Was.

- sposób zapłaty - czy godzicie się na zaliczki, wypłatę w transzach - oraz formę - tu polecam przelew z dokładnym opisem w tytule - za co i komu płacicie.

Już w następnym kuchennym wpisie zobaczycie moje ulubione zestawienie "before and after" i przeczytacie o pierwszym etapie właściwych prac, czyli totalnej demolce ;)







55 komentarzy:

  1. Ja też robiłem remont kuchni ale to 10m2. Zajęło mi to 5 tygodni. Skorzystałem tylko z pomocy hydraulika a tak reszta sam. I uważam, że wspólne planowanie to podstawa do remontu, bez tego ciężko idzie.Dobrze to opisałaś krok po kroku. Ale warto wiedzieć, że rozkład instalacji elektrycznej jest kluczowe przy rozstawie sprzętu agd dlatego przy zakupie agd warto już wiedzieć gdzie będzie stało.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pomocne! Dzięki wielkie!
    Dzisiaj żałuję, że nie wiedziałam tego, kiedy te 7 lat projektowaliśmy kuchnię...

    OdpowiedzUsuń
  3. Remont kuchni przede mną, także przeczytałam Twój wpis z zaciekawieniem. Jak sobie pomyślę o ile rzeczy trzeba będzie zadbać i ile to pochłonie pieniędzy to trochę mnie to przeraża. P.S: Piękna monstera :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajne porady, warto przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Efekt piękny, ja też przybieram się do remontu kuchni, ale właśnie strach przed remontem powstrzymuje mnie jak na razie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja swój remont kuchni zaczęłam od rozpisania planu i rzeczy, które trzeba kupić by remont nie był tak na łapu capu. Żyrandol kupiłam z Jyska, dywanik z Komfort-u, płytki z Obi a podłogę z warszawskiej firmy Prodexpol ( ich namiary internetowe to https://www.prodexpol.pl/) . Kolor płytek oraz desek podłogowych wybraliśmy rodzinnie w ramach głosowania."

    OdpowiedzUsuń
  8. Remont kuchni przede mną, więc ten artykuł jest dla mnie szczególnie przydatny. Dzięki za cenne wskazówki i porady.

    OdpowiedzUsuń
  9. Wymieniłabym swoją kuchnię na Twoją :) Fajny jest ten kontrast między błyszczącą ciemną lodówką a białymi frontami i piekny jest ten naturalny drewniany blat. Ciekawe jak sie sprawdzi w praktyce (napisz o tym za jakiś czas) Od pewnego czasu myslę o takim blacie ale mam obawy co do utrzymania w czystości, pewnie trzeba impregnować co jakiś czas. Jakie to drewno, czy to jakiś egzotyk ?

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetny efekt! Pojemna zmywarka to podstawa. Moja pierwsza była mała, żałowałam po tygodniu, że nie poprzestawiałam mebli aby zmieściła się duża. A już życie bez zmywarki... niewyobrażalne ;)

    Wybuch pralki?

    OdpowiedzUsuń
  11. Kuchnia jest miejscem, które ze względu na występowanie dużej różnorodności powierzchni jest bardzo trudne do utrzymania czystości. Dlatego warto stosować odpowiednie preparaty do mycia i dezynfekcji kuchni.

    OdpowiedzUsuń
  12. warto wynajmując ekipę remontową zaznaczyć, że mają zająć się też sprzątaniem. Ja o tym nie pomyślałam i potem wzywałam ekipę sprzątającą bo domowe odkurzacze i środki czystości sobie z tym nie radziły, a do tego zlew cały zatkany i wzywałam pogotowie kanalizacyjne :(

    OdpowiedzUsuń
  13. Fantastycznie to wygląda! Zwłaszcza ten sufit robi wrażenie. A nie myślałaś może, żeby na ścianę dać panele szklane z tym samym akcentem kolorystycznym? Myślę, że pasowałoby to do siebie

    OdpowiedzUsuń
  14. masz naprawdę świetne pomysły :D ja teraz po remoncie mam nowe płytki, zlew metalowy zamiast z tworzywa sztucznego i do tego nową lampę :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo przydatny wpis. Pięknie zmieniłaś swoją kuchnię, nic dodać nic ująć :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Plus za białe, gładkie płytki - kolorami można poszaleć w zakresie mebli czy podłogi. W takim układzie ściany najlepiej jeśli będą białe aby nie przesadzić... Gładkie płytki to także aspekt praktyczny - mimo, iż sami sprzedajemy klinkier to odradzamy klientom takie rozwiązanie do kuchnie, gdzie mamy do czynienia z wilgocią, kurzem i do tego "odpryskami" podczas gotowania.

    OdpowiedzUsuń
  17. Kuchnia urządzona w takim stylu idealnie sprawdzi się zarówno w tradycyjnie urządzonym mieszkaniu, jak i w nowoczesnym apartamencie.

    OdpowiedzUsuń
  18. Kuchnia to serce każdego domu, aby prezentowała się doskonale, warto powierzyć remont fachowej ekipie remontowo-budowlanej.
    kompleksowe remonty warszawa

    OdpowiedzUsuń
  19. Remont kuchni zdecydowanie warto zacząć od projektu

    OdpowiedzUsuń
  20. Wygląd wnętrza domu jest bardzo ważny, podobnie jak zadbany ogród.
    http://www.jagoda.com.pl/portfolio-view/karczownik-kret/

    OdpowiedzUsuń
  21. Każdy remont najlepiej zacząć od wyboru profesjonalnych fachowców, którzy pomogą nam uporać się ze wszystkimi niezbędnymi pracami.
    https://usterka.pl/hydraulik/krakow

    OdpowiedzUsuń
  22. zainspirował mnie ten wpis dobra robota!

    OdpowiedzUsuń
  23. Bardzo dobry artykuł, też muszę pomyśleć nad remontem kuchni, już trochę lat ma iedy ostatnio była remontowana.

    OdpowiedzUsuń
  24. Remont kuchni prawie zawsze zaczyna się od demolki, dlatego warto znaleźć firmę, które wypożycza kontenery na gruz i odpady budowlane.
    https://www.klin.waw.pl/

    OdpowiedzUsuń
  25. Super kuchnia, podoba mi się jej styl. Widzę też, że sprzęt AGD jest dobrej jakości i dobrany do całości.

    OdpowiedzUsuń
  26. Ja jestem jeszcze przed remontem kuchni, więc na pewno skorzystam z porad :-) kuchnia to spore wyzwanie. Nie tylko trzeba zadbać o estetyczny wygląda, ale też o jej funkcjonalność. Ja uwielbiam gotować, ale muszę mieć do tego odpowiednio zagospodarowaną przestrzeń. Mam sporo pomysłów i już nie mogę doczekać się remontu :-)

    OdpowiedzUsuń
  27. Jeśli będziemy robić remont w bloku, to najlepiej zacząć od konsultacji ze spółdzielnią mieszkaniową. Jeśli spółdzielnia nie wyraża zgody, to ja udałbym się do prawnika po poradę.

    OdpowiedzUsuń
  28. Doskonale wiem, co oznacza remont kuchni, ponieważ właśnie jesteśmy w trakcie i przeraża mnie to, że jeszcze tyle prac zostało. Cały czas szukamy też odpowiednich produktów do naszej kuchni i zastanawiamy się, jaki sklep z wyposażeniem kuchni będzie najbardziej odpowiedni. Z wyposażenia właściwie jest mi potrzebne wszystko. Z tego względu, że zdecydowaliśmy się wszystko powymieniać, aby pięknie pasowało to do nowej kuchni. Przy tak dużych kosztach, jak remont kuchni, kupno dodatków nie jest wielkim obciążeniem. A niektóre rzeczy z wyposażenia w kuchni i tak regularnie trzeba wymieniać.

    OdpowiedzUsuń
  29. Ten wpis odmienił moje życie!

    OdpowiedzUsuń
  30. U nas trzeba na początek wszystko wynieść, niemalże rozwalić wszystkie ściany i zacząć robić wszystko na nowo. W kuchni trzeba zrobić nawet elektrykę, więc już mąż sprawdza to, co będzie mu potrzebne. Remont kuchni w naszym przypadku jest konieczny, bo kuchnia jest stara i niefunkcjonalna. Mam nadzieję, że w przyszłym miesiącu uda nam się wykonać już pierwsze prace. Remontem pomieszczenia zajmiemy się we własnym zakresie, a meble w kuchni będą wykonane pod zabudowę w firmie stolarskiej. Już nie mogę się doczekać!

    OdpowiedzUsuń
  31. Ja w kuchni mam drewnianą podłogę i to mit, że trzeba mieć płytki. Drewno można odpowiednio zabezpieczyć przed wilgocią i ciepłym powietrzem z piekarnika.

    OdpowiedzUsuń
  32. My przede wszystkim zaczęliśmy od planu, a później krok po kroku robiliśmy wszystko to, co najbardziej było potrzebne. Oczywiście trzeba najpierw wynieść stare meble, rzeczy i zająć się przygotowaniem ścian i podłogi, jeśli również będziecie ją zmieniać. W tym samym czasie trzeba pozamawiać sobie już wszystkie najważniejsze produkty i meble, no chyba, że macie wykonywaną kuchnie po zabudowę. My na szczęście jesteśmy już na etapie urządzania naszej kuchni i w tym momencie wybieram pojemniki próżniowe. Spodobały mi się te od https://seeyoo.pl/

    OdpowiedzUsuń
  33. Jeśli chodzi o podłogę do kuchni to większość stawia na płytki... ja chcę być trochę alternatywny. Co polecicie mi innego jaka drewniana podłoga = porządna podłoga?

    OdpowiedzUsuń
  34. bardzo ładne wnętrze, widać, że masz do tego zmysł :D

    OdpowiedzUsuń
  35. Świetny tekst! Od roku nie czytałam tak wartościowego artykułu.

    OdpowiedzUsuń
  36. Rewelacja! Wszystko tak bardzo przemyślane i dopasowane do siebie :) ja tam się zachwycam :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Uważam, że świetny tekst, szkoda że komentarze stare. Ja do kuchni kupiłam świetny ekspres kolbowy - wzięłam go pod uwagę przy remoncie kuchni :) GÖTZE & JENSEN ECM500K Czarny
    https://rankingtop7.pl/agd-male/ekspresy-kolbowe/#top3

    OdpowiedzUsuń
  38. Interesujący wpis. Remont to spore wydarzenie

    OdpowiedzUsuń
  39. Super wpis. Niedawno robiłem remont swojej kuchni. Niestety trwał o wiele dłużej niż przypuszczałem ale jestem bardzo zadowolony z efektu końcowego.

    OdpowiedzUsuń
  40. Remont to poważne przedsięwzięcie, dlatego warto się do niego odpowiednio przygotować i przeczyta,c pomocne poradniki.
    https://www.instalacjebudowlane.net/

    OdpowiedzUsuń
  41. Efekt jest super, sam muszę pomyśleć o wymianie kilku rzeczy w kuchni, na pewno lodówki. Na moją już przyszedł czas. Zastanawiam się tak nad https://www.ceneo.pl/99989962, w dobrej cenie można kupić tak dobry sprzęt.

    OdpowiedzUsuń
  42. A pralkę masz w łazience czy kuchni? Jeśli w kuchni to podpowiedz mi, jak wygląda. U mnie aktualnie pralka jest w łazience, ale myślę nad postawieniem jej w kuchni i chętnie się dowiem, w jaki sposób Wy macie wszystko rozplanowane.

    OdpowiedzUsuń
  43. Myślę, że opcji na remont jest całkiem sporo, więc można rozejrzeć się za najlepszymi propozycjami. Sama chciałabym się zdecydować na remont kuchni, ale nie ukrywam, że na razie nie mam na to konkretnego pomysłu.

    OdpowiedzUsuń
  44. No na pewno te początki są najtrudniejsze i wydaje mi się, że dobry plan i zdobycie odpowiednich materiałów jest jak najbardziej ważne. Koniecznie musicie szukać sobie jakiś sprawdzonych ofert.

    OdpowiedzUsuń
  45. Widzę, że już plany konkretne są. My jakiś czas temu skończyliśmy remont kuchni i wyszło wszystko tak, jak chcieliśmy. Remont nie był łatwy, ale się udało.

    OdpowiedzUsuń
  46. Również mam przed sobą remont i przyznam szczerze, że rozglądam się za ciekawymi propozycjami, jeśli chodzi o jakieś inspiracje i liczę na to, że bez problemu uda mi się wszystkim zająć samodzielnie.

    OdpowiedzUsuń
  47. Myślę, przede wszystkim trzeba zainteresować się tym, w jaki sposób zaplanować taki remont i gdzie znaleźć odpowiednie produkty. Koniecznie szukajcie planów, pomysłów, jak i również inspiracji.

    OdpowiedzUsuń
  48. mnóstwo fajnych inspiracji


    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz - każde Wasze słowo jest dla mnie niezwykle ważne. Masz jakieś pytania - zostaw swój email - odpowiem na pewno.