Jak zrobić wianek na Święta?

Czy u Was pogoda też jest tak okropna? Cały czas pada, a wspomnienie słoneczka i cudownie mroźnych poranków staje się coraz bardziej odległe:( Wczoraj miałam nadzieję na śnieg, przez moment nawet pięknie prószył, ale już po chwili nic z niego nie zostało:( Jak tak dalej pójdzie, okaże się, że niepotrzebne nam sanki, a tego bym nie chciała...
Ponieważ do Świąt z każdym dniem bliżej, przygotowałam dla Was kolejne DIY- tym razem jest to świąteczny wieniec:) Pięknie przywita gości zawieszony na drzwiach wejściowych, w towarzystwie wstawionej do środka świecy ozdobi świąteczny stół, będzie się też dumnie prezentował na kominku czy ścianie:) Wykonanie jest stosunkowo proste, niezbędne materiały- niemal wszystkie powszechnie dostępne, więc wystarczy tylko odrobina wyobraźni i ... kleju;)

Przygotowujemy wszystkie materiały- szyszki, gałązki świerku/jodły, bukszpanu, cynamon, anyż, orzechy, żołędzie, plasterki pomarańczy, małe jabłuszka, sorgo lub inne ozdobne trawy, suszony len. Niezbędny jest także drucik- najlepiej cienki i giętki drucik florystyczny oraz pistolet z klejem na gorąco.
Przygotowujemy bazę- słomiany podkład o średnicy 25cm.
Do wianka przymocowujemy drucik- za jego pomocą będziemy dodawać do wianka gałązki.
Na samym początku warto jest też zamocować zawieszkę- później będzie to trudniejsze.
Gałązki iglaków i bukszpanu łączymy w małe pęczki, przykładamy je do wewnętrznej strony słomianego podkładu
Każdy pęczek gałązek mocujemy dwukrotnie okręcając drucikiem.
Każdy następny pęczek powinien lekko zachodzić na poprzedni.
 Końcówki ostatniego pęczka chowamy pod pierwszy.
Na zewnątrz okręgu utworzonego z gałązek przyklejamy sorgo lub inne ozdobne trawy.
 Możemy użyć różnych kolorów i rodzajów traw.
Nakładamy klej na spód szyszki i mocno dociskamy do słomianego podkładu.
Kontynuujemy, aż cały wianek będzie obklejony szyszkami- między szyszkami a trawami powinna zostać wolna przestrzeń.
Wolną przestrzeń obklejamy lnem lub innymi drobnymi dekoracjami
 Doklejamy orzechy, żołędzie itp.
Większe elementy staramy się doklejać w mniej więcej podobnych odstępach.
Przestrzenie między większymi dekoracjami uzupełniamy plastrami pomarańczy.
 Między zielonymi gałązkami doklejamy cynamon i jabłuszka
Dodajemy plastry pomarańczy i anyż
Puste miejsca możemy wypełnić listkami ostrokrzewu.
Puste przestrzenie wewnątrz wianka wypełniamy drobnymi szyszkami.
 Dla dodania wiankowi bardziej świątecznego charakteru całość możemy delikatnie spryskać złotym lakierem- utrwali to również kompozycję.
Jak Wam się podoba?


Przypominam, że do jutra można zgłaszać prace w akcji Wyszydełkuj sobie Święta - spieszcie się, kochani, coraz mniej czasu zostało:) I na koniec informacja dla wszystkich, którzy na przesyłki ode mnie czekają- cześć poleciała w świat w piątek i sobotę, reszta dziś- wybaczcie, jeśli musieliście długo czekać:(

Życzę Wam dobrej nocy:)
Madelinka

15 komentarzy:

  1. Piękne wianuszki.
    Ja właśnie dzisiaj publikuję posta z Twoją akcją:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jest idealna ale jak będę mieć chwilę to jeszcze powalczę. Zaczęłam kolejną ale chyba przed świętami już nie starczy mi na nią cierpliwości:)
      Pozdrawiam.
      http://wloskieslonce.blogspot.it/

      Usuń
  2. licytuję wianek nr 2 ;) moja cena 15 zł...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewelinko, przypadkiem skasowałam sobie przed chwilą połowę postu i nie wiem, czy teraz w dobrej kolejności wianki umieściłam...

      Usuń
    2. Kochana wszystko w porządku,nr 2 aktualny;)z jutą:)

      Usuń
  3. oj ten wianek z DIY na bogato...ale cudny jest :)
    pozdrawiam ciepło...za wianki sama się dziś zabiorę więc tym razem nie wezmę udziału w licytacji...
    buziaki!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Zdolniacha z ciebie! Wianek bardzo mi się podoba:) Pozdrowienia i czekamy na prace nie?:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Masz ogromny talent!!!! Wianki jak malowane!

    OdpowiedzUsuń
  6. No właśnie wianki -_- mnie czeka przeróbka swojego bo ma już dwa lata.. ale wstępna koncepcja jest. Ładniutkie te Twoje :) :) :) Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  7. Wianek niesamowicie piękny :) A z akcją ,,wyszydełkuj sobie święta'' to ja na przyszły rok się wyrobię ;)))

    OdpowiedzUsuń
  8. Twoje wianki zachwycają mnie niezmiennie.Ten pierwszy ach, cudowny! Jesteś wiankowa czarodziejką:)

    OdpowiedzUsuń
  9. cudo! może i ja się zainspiruję i pobawię się kreatywnie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zgadzam się, ze jesteś królową wianków - tworzysz niesamowite kompozycje. Sama nie mam takich zdolności niestety. Zazwyczaj kupowałam wianek na nasze drzwi w kwiaciarni https://amarantkwiaty.pl/wianki-bozonarodzeniowe-czyli-kwiaty-na-boze-narodzenie/, której jestem wierna od lat ale może w tym roku spróbuję zrobić mały wianeczek do świeci, a ten na drzwi po prostu kupię jak zwykle bo wiem, że nie podobałam. Ten Twój z pomarańczami i orzechami jest piękny. Pokazuje magię Świąt ! :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz - każde Wasze słowo jest dla mnie niezwykle ważne. Masz jakieś pytania - zostaw swój email - odpowiem na pewno.