Maski karnawałowe - bardzo lśniące DIY.

Nowy Rok już za progiem, a ja w myślach zabieram się za bilans zysków - z premedytacją ani myślę roztrząsać straty.

Kiedy wiele z Was szykuje suknie i fraki - my mamy w planach założyć maski, wziąć udział w Kornelkowym przyjęciu i upiec kiełbaski w kominku, zapijając je potem Asti. Dziczejemy jak nic i dobrze nam z tym. Rolę naczelnej dekoratorki tym razem przejmie Kornela, będzie więc różowo, księżniczkowo i totalnie kiczowato. Mi przypadła w udziale pomoc przy kostiumach - postawiłam więc na maski. 

W rolach głównych występują: 

Barbie Super Księżniczka 
Księżniczka Łabędzi
Zła Czarownica (w tej roli fenomenalny Tata)

Przygotowanie masek okazało się świetną zabawą i prawdziwym kreatywnym wyzwaniem. 
Podejmiecie rękawicę i spróbujecie wykonać własne?
Poniżej wyjaśnię, jak.

Od kilku tygodni mam przyjemność pracować z zupełnie nowym materiałem - WASHPAPA to produkt powstały z połączenia celulozy i lateksu. Brzmi enigmatycznie? To papier, który można prać i dowolnie zszywać, wyglądem i dotykiem przypomina miękką skórę, jest też podobnie jak ona wytrzymały. Będzie jednym z bohaterów stycznia, a już dziś posłużył do wykonania karnawałowych masek.

Na początek przygotowujemy potrzebne materiały:

kawałki washpapy (u mnie miedziana washpapa Antique i czarna Aged) lub grubego brystolu/kartonu
kartki z szablonem do wycięcia
nożyczki/nóż do tapet
samoprzylepne półperełki/cekiny (najwygodniejsze są te w formie pasków)
wstążki
piórka
klej

Przygotowujemy bazę, czyli maskę, którą będziemy następnie ozdabiać:
Na kartce A4 (czym grubsza, tym szablon sztywniejszy, a więc łatwiej z nim pracować, można go tez użyć wielokrotnie) rysujemy kształt maski z uwzględnieniem otworów na oczy.

Wycinamy szablon- ponieważ użyłam zwykłego papieru ksero, wycinanie nożyczkami nie stanowiło problemu - przy grubszym, zwłaszcza wycinając otwory na oczy, lepiej użyć nożyka do tapet.

Dopasowujemy szablon do kawałka washpapy, na matowej, nielaminowanej stronie odrysowujemy go - najwygodniej dla mnie jest posługiwanie się w tym celu markerem.

Odrysowaną maskę wycinamy i przystępujemy do ozdabiania, przygotowawszy uprzednio nasz arsenał przydasiów niezbędnych przy pracach kreatywnych.

Przed przystąpieniem do dekorowania masek warto wyobrazić czy wręcz naszkicować sobie wzór, jaki chcemy stworzyć i wstępnie oszacować, jak wiele perełek na niego zużyjemy. Sama ozdabianie zaczynam wokół otworów na oczy, następnie oklejam brzegi maski, na koniec zaś pozostawiam ewentualne wzory. 
Po obu stronach z tyłu gotowej maski (na wysokości nieco powyżej otworów na oczy) przyklejamy (można tez użyć kleju na gorąco) kawałki dobranych kolorystycznie tasiemek.

Tworząc maskę z białymi półperełkami postanowiłam nadać jej charakteru przez dodanie kilku piórek. Ten drobny element dodał jej wyrazu, a maska, choć skromna, prezentuje się nader elegancko.


Przyznam, że wykonanie różowej maski zajęło mi najwięcej czasu, byłam tez od krok od wpadki, gdy na ostatniej prostej skończyły mi się różowe koraliki. Udało mi się z tego - jakoś - wybrnąć, ale efekt musicie ocenić sam- tu jeszcze raz pokazuje efekt końcowy:

Jak podobają się Wam nasze maski?

A może pochwalicie się swoimi?


Korzystając z okazji chciałabym złożyć Wam najserdeczniejsze życzenia- z noworocznymi spodziewajcie się mnie w niedzielę, a dziś?

Przede wszystkim towarzystwa bliskich sercu osób i wyśmienitej zabawy:)


5 komentarzy:

  1. Pomysł świetny! A my pierwszy raz noc sylwestrową spędziliśmy z mężem sami, dzieci są już prawie dorosłe i bawiły się ze swoimi znajomymi. Masek nie mieliśmy, ale było bardzo romantycznie... ;) Wszystkiego dobrego w Nowym Roku! Pozdrawiam - M.

    OdpowiedzUsuń
  2. Fantastyczne, ładniejsze niż jakiekolwiek sklepowe. U mnie w tym roku było pielucho- party, więc bez szaleństw :)Najlepszego w Nowym Roku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i wzajemnie 😊 U nas już bez pieluch, choć z objawami zdziecinnienia😉

      Usuń
  3. Kapitalny pomysł! :D I wyszło iście elegancko!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz - każde Wasze słowo jest dla mnie niezwykle ważne. Masz jakieś pytania - zostaw swój email - odpowiem na pewno.