Kornelkowo:)
Witam serdecznie w ten niedzielny wieczór:)
Już od dawna zbierałam się do pokazania Małej Lady w różnych odsłonach:) Bo musicie wiedzieć, że moje dziecko uwielbia aparat:) Fakt, czasem próbuje też włożyć go do buzi, ale ostatnio robi to ze wszystkim;)
Na początek- Chrzest, choć moim aparatem zdjęć robionych było mało i czekam na resztę od szwagra:)
Ogólnie w kościele się jej podobało, trochę drzemała, więcej jednak nie spała, ksiądz się jej spodobał, bo wciąż na niego zerkała;)
W domu był tort i tak- cukiernik zjadł jedno "i", ale zauważyliśmy to dopiero przy konsumpcji;)
Tu nasza Księżniczka z Prababcią:
I wpatrzona w Babcię:
A po ufajdoleniu sukienki- z ciociobabcią, czyli moją Matką Chrzestną
I jeszcze kilka ujęć z ostatnich dni:
Zmykam, bo jeszcze troszkę i musimy wziąć kąpiel- nie wiem, jak to jest, że nawet mimo dokładnego mycia rączek i buźki i zwykle również zmianie ubranka, zawsze na wieczór znajduję gdzieś w zakamarkach resztki jabłuszka czy dyni;)
Prawdziwa modelka:)
OdpowiedzUsuńSłodziak z niej :))))
OdpowiedzUsuńPrzeurocza :)
Śliczne oczyska!!! Rośnie Ci prawdziwa łamaczka serc!!!
OdpowiedzUsuńŚciskam mocno!
Śliczna:D mała iskierka kochana:D Gratulacje i niech się dobrze chowa!
OdpowiedzUsuńpozdrowionka:D
Kornelka jest wspaniała!
OdpowiedzUsuńJest cudna, przecudna, słodka jak cukierek! :)
OdpowiedzUsuńale fajniusi z niej bobas :)
OdpowiedzUsuńa te resztki jabłka to na na pewno Kornelka na zapas zostawia, hehe ;)
słodko tuli się do pluszaków!
Pozdrawiam
Śliczna jest ta Twoja niunia.
OdpowiedzUsuńPrzesliczna masz perelke :) Ale fajne minki robi :) Sliczniutkie malenstwo i jak ladnie je i podnosi glowke :) Buuuuuziak dla Slicznotki :) Pozdrawiam Was Serdecznie :) Agnieszka
OdpowiedzUsuńŚlicznotka :) Rośnie Wam mała modelka :)
OdpowiedzUsuńDuży buziak dla Kornelki
Śliczna modelka :)
OdpowiedzUsuńKsiężniczka słodziutka:-)
OdpowiedzUsuńSłodka kruszyna :)
OdpowiedzUsuńjest cudowna, taka słodziutka, a cukiernik pewnie zjadł jedno "i" bo tort był tak pyszny, że nie wytrzymał:))
OdpowiedzUsuńSłodka, u mnie też jak bym nie umyła to coś się znajdzie kaszka we włosach itp :)))
OdpowiedzUsuńCudnie. Zaraz na myśl przyszły chwile kiedy moja córa była taka malutka. Uśmiech sam pcha się na twarz ....
OdpowiedzUsuńNajcudowniejsze chwile i najbardziej zapracowane ;)