Jak odnowić starą tacę - praktyczny poradnik.
Mam kilka mniejszych i większych słabostek, jedną z nich są niewątpliwie tace - czym starsze, tym lepsze, a jeśli w dodatku drewniane - wpadam w ekstazę. Tace są po prostu praktyczne- chronią meble i kolana przed zalaniem i poparzeniami, a do drewna mam nabożny wręcz szacunek. Nie ukrywam też, że lubię mieć ładne tło do zdjęć - idealnie sprawdzają się w tej roli.
Buszując po starociach - właśnie ich w pierwszej kolejności wypatruję. Kilka zostało u mnie, ale wiele posłałam w świat - od czasu do czasu pojawiają się nowe na blogowej wyprzedaży;) Ostatnia z nich, zanim stała się obiektem akcji METAMORFOZY - spędziła wiele miesięcy (dwa lata?) kurząc się w pracowni. Czy warto było czekać? Oceńcie sami :)