Szary Uszatek.

Urządzając POKÓJ KORNELKI wiedziałam, że nie może w nim zabraknąć wygodnego fotela. Owszem, bajki da się czytać siedząc na mini krzesełku, ale nie oszukujmy się, wygodne to nie jest, a z wiekiem wyraźnie rośnie moja potrzeba komfortu;) I pewnie zastanawiałabym się nad wyborem tygodniami, gdyby Asia z Green Canoe nie urządziła u siebie przemeblowania i nie postanowiła znaleźć pewnemu Szaraczkowi nowego domu...



Tak! To był strzał w dziesiątkę, miłość od pierwszego wejrzenia i tylko lekka obawa- co na to M.? Na szczęście nie miał wątpliwości i oto jest:)

Kiedy zadzwonił kurier, miałam obawy, czy nie przyjdzie mi go targać na trzecie piętro, ale na szczęście dał się przekupić;) Kornelia- wniebowzięta, wszem i wobec ogłasza "To MÓJ fotel!!!"- a wieczorem łaskawie pozwala mi się rozsiąść zadowalając się miejscem na kolanach;)

Zaanektowała nader chętnie moje stemplowane PODUSZKI (klik) - ale tylko dwie, co uznałam za dobre wyczucie koloru;)


Dzbanek ze słonecznikami też chciała dla siebie:)

Tym samym mogę urządzanie uznać za zakończone- wciąż brakuje mi tu długiego sznura Cotton Ball Lights lub Qule, ciekawej girlandy, chodzi mi po głowie coś w rodzaju tipi czy moskitiery/baldachimu, ale dałam sobie czas- nie chcę przedobrzyć.

Całość prezentuje się tak:

Kochani, dziś już uciekam, a w najbliższym poście spodziewajcie się tutka z dywanikiem-heksagonem:)

Miłego weekendu:)

25 komentarzy:

  1. Piękne wnętrze. Nie widać dużo pluszaków i dobrze, bo często są przyczyną alergii.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Pluszaki lubię i mamy ich naprawdę dużo, ale wymieniam je od czasu do czasu- po pierwsze- nie nudzą się tak szybko, po drugie- mniej kurzu się przez nie zbiera, po trzecie- bałagan i kolorowe dysonanse o wiele mniejsze;)

      Usuń
  2. Piękny ten uszak, też mi się podobał u Asi :) Dobry zakup poczyniłaś. Już sobie wyobrażam jak przyjemnie sobie w nim siedzicie, czytacie, rozmawiacie....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo przyjemnie- jest szalenie wygodny- wczoraj aż w nim zasnęłam:)

      Usuń
    2. Aaaaaa i dopiero teraz dopatrzyłam się tego pięknego czegoś, czym jest zaścielone łóżko :)

      Usuń
  3. z córki to mała projektantka wnętrz rośnie
    Ja też mam swojego szaraka i nikomu nie oddam :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dorotko, ona nie ma trzech lat, więc ciężko cokolwiek wyrokować, ale faktem jest, że ma w sobie "to coś"- układa zabawki według wielkości i rodzaju, klocki przed budowaniem dzieli na kolory i pod żadnym pozorem nie miesza duplo z drewnianymi, pewnych rzeczy zwyczajnie nie ubierze, jeśli jej się nie spodobają - czasem nachodzi mnie myśl, że chyba jednak baaardzo wdała się w Tatę;)
      A szaraka też nie oddam, choć oficjalnie nie mój;)

      Usuń
  4. piękny fotel, też mi się taki marzy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mi się marzył bardzo długo:) A teraz już rozpatruję możliwość, czy by za podobnym do salonu się nie rozejrzeć;)

      Usuń
  5. Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Alicjo:) Szczerze przyznaję, że jestem zadowolona, zwłaszcza z efektu końcowego w pokoiku- choć jeszcze nie powiedziałam ostatniego słowa:)

      Usuń
  6. Taki fotel to "marzenie" mojego męża,jedyne wnętrzarskie,które ma ha ha. No cóż, będę musiała na to przystać (też mi się podoba,ale cicho sza) jak tylko jakimś cudem znajdziemy na niego miejsce :-) Wasz/ Kornelkowy jest idealny!

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetny fotel, bardzo zgrabny i ładny kolor :)

    Mam pytanie, skąd jest łóżko? Bardzo fajne! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Pokoj Kornelki jakby czekal na taki fotel:) Upolowalas cudo! Dziekuje za odwiedzinki i bardzo mily komentarz:) Pozdrowienia Ala

    OdpowiedzUsuń
  9. Fotel jest piękny i osobiście jako mama 5 miesięcznej córeczki uważam, że koniecznie potrzebny w pokoju naszych pociech. Ale to, co mnie u Ciebie urzekło - to te półki z cegły - są po prostu rewelacyjne!!!
    Zapraszam Cię do swojego cyklu na blogu "Wasze Wnętrza", w których można się pochwalić swoim wnętrzem - a Twój pokoik jest piękny!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Widzę, że dywanik już ukończony. Ciekawa jestem szczegółów. Pozdrawiam i do następnego razu :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękny pokoik :) Ja swoich dziewczynek jeszcze dopieszczam więc jak skończę to relacja będzie na blogu....
    Zapraszamy do nas częściej :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Idealnie wkomponował się w pokój Kornelki:)
    pięknej niedzieli

    OdpowiedzUsuń
  13. bardzo łady i przyjazny pokoik a pluszki mają cudne domki no ścianie;-)
    pzdr

    OdpowiedzUsuń
  14. Pokoik śliczny !!! a fotel cudownie uzupełnił całość:)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  15. Pokoik śliczny !!! a fotel cudownie uzupełnił całość:)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  16. Fotelik gdzie kupilas?strona jakas

    OdpowiedzUsuń
  17. Uszatki są niezastąpione! Dla mnie jako mola książkowego idealne, można się oprzeć całymi plecami, zwinąć nogi pod siebie i tak zostać cały dzień. Mąż mi sprezentował na rocznicę różowego uszaka, u Puszmana dostał mój ulubiony odcień tapicerki (antracyt!), teraz ma cały salon dla siebie, bo ja siedzę i czytam w sypialni :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz - każde Wasze słowo jest dla mnie niezwykle ważne. Masz jakieś pytania - zostaw swój email - odpowiem na pewno.